Na pewno znasz ten scenariusz - potrzebujesz wydrukować konkretny element lub przedmiot, ale nigdzie nie ma odpowiedniego modelu. Marnujesz czas i siły na znalezienie czegoś, co po prostu nie istnieje.
Może nawet poszedłeś o krok dalej i próbowałeś sam stworzyć odpowiedni model, ale brakowało Ci wiedzy i umiejętności. Po włączeniu programu do projektowania 3D czułeś się jak dziecko we mgle, a mnogość opcji i wiedzy, którą uważałeś, że trzeba przyswoić w tym temacie Cię przerosła.
Nie martw się - to nie Twoja wina, że nie mogłeś znaleźć odpowiedniego źródła skondensowanej wiedzy.
Zaraz pokażę Ci, że stworzenie Twojego pierwszego modelu 3D wcale nie jest trudne i możesz nauczyć się tego już w 1-2h!
Co więcej, taki model będziesz mógł nawet zacząć sprzedawać - zarówno w formie cyfrowej jako projekt jak i fizycznej - jako gotowy wydruk.
Moje początki były ciężkie - nie było źródeł uporządkowanej i sprawdzonej przez praktyków wiedzy o projektowaniu pod druk 3D. Jeśli chciałem się czegoś nauczyć musiałem poszukiwać wiedzy w wielu miejscach, marnując czas i siły, które mogłem przecież poświęcić na naukę.
Zmarnowałem dziesiątki godzin na samo poszukiwanie rozproszonej wiedzy w internecie i innych źródłach. Trzeba dodać do tego jeszcze godziny, które mógłbym zaoszczędzić, gdybym tylko nie musiał czytać w kółko tych samych, powtarzających się informacji. Najwięcej jednak czasu, liczonego w setkach godzin poświęciłem na testowanie w praktyce zdobytej wiedzy i odsianie rzeczy, które są nieważne albo nie działają w projektowaniu pod druk 3D.
Wydałem też parę tysięcy złotych na stacjonarne kursy z modelowania 3D, które i tak nie były dopasowane w 100% pod projektowanie pod druk 3D.
Praktycznie codziennie miałem kłótnie z moją ówczesną dziewczyną o zakup, jak ona go nazwała “drogiego i niepotrzebnego nikomu gadżetu”.
Skusiłem się na wyprzedaż na Aliexpress i kupiłem swoją pierwszą drukarkę 3D za ostatnie pieniądze na koncie. Po niedługim czasie i wielu wspomnianych wcześniej kłótniach z żoną stanąłem przed wizją jej sprzedaży - wtedy odzyskałbym przynajmniej część zapłaconej sumy.
Stanąłem więc pod ścianą - musiałem sprzedać swoją wymarzoną drukarkę 3D lub nauczyć się jak na niej zarabiać. Musiałem nauczyć się projektować w 3D i tworzyć modele do druku. Nie wiedziałem jednak jak zabrać się za naukę projektowania 3D. Nie mogłem znaleźć źródeł uporządkowanej i sprawdzonej przez praktyków wiedzy o projektowaniu pod druk 3D.
Zacząłem szukać wiedzy na rozproszonych po całym internecie anglojęzycznych stronach, serwisach i w poradnikach, a także zapisałem się na kurs stacjonarny z projektowania 3D. Wszystko starałem się od razu stosować w praktyce.
Problemem okazało się jednak to, ile czasu musiałem poświęcić na zebranie i przetestowanie tej wiedzy z wielu źródeł, stron, filmów, poradników i kursów stacjonarnych. Dodatkowo nie wszystko, czego się nauczyłem mogłem zastosować 1:1 w projektowaniu pod druk 3D, ponieważ takie projektowanie rządzi się swoimi dodatkowymi ograniczeniami w stosunku do zwykłego projektowania 3D.
Gdy zrozumiałem, że do stworzenia swojego modelu 3D wystarczy tylko kilka podstawowych umiejętności zacząłem działać korzystając jedynie ze swojej przetestowanej w praktyce oraz skondensowanej wiedzy. Byłem dzięki temu w stanie zaprojektować, wydrukować, a później sprzedać swoje pierwsze modele.
Co więcej, pewnego razu mój znajomy, wiedząc czym się zajmuję poprosił mnie o krótki kurs z projektowania 3D. Po 2h nauki był już w stanie samodzielnie działać i tworzyć swoje pierwsze modele 3D. Po pewnym czasie zaczął je drukować i sprzedawać, dzięki czemu jego biznes na boku przynosi mu teraz dodatkowe kilkaset złotych miesięcznie.
Ponadto, wykorzystując te umiejętności na co dzień jesteś w stanie zaprojektować i naprawić nieograniczoną liczbę rzeczy, które w innym przypadku trzeba by było wyrzucić. Jesteś też w stanie tworzyć niepowtarzalne prezenty dla bliskich i przyjaciół. Jesteś w stanie stworzyć coś z niczego!
Pomyślałem więc, że moja wiedza, na której zebranie i przetestowanie poświęciłem tyle czasu i energii nie może się zmarnować. Dlatego chcę pokazać innym, że projektowanie pod druk 3D jest naprawdę proste i przyjemne, gdy korzysta się ze źródeł dobrej i skondensowanej wiedzy.
Możesz oczywiście spróbować działać tak samo jak ja kiedyś - na własną rękę… ale po co? Chyba nie chcesz marnować czasu na bezproduktywne szukanie rozproszonych i powtarzających się informacji w internecie oraz testowania wszystkiego samemu w praktyce. Nie chcesz zmarnować tak ja setek godzin swojego cennego czasu.
Zobacz, gdy zacząłem moją naukę projektowania 3D minęło kilka tygodni zanim byłem w stanie stworzyć swoje pierwsze modele 3D. Zmarnowałem dziesiątki godzin na samo poszukiwanie rozproszonej wiedzy w internecie i innych źródłach, a także dojazdy na kursy stacjonarne. Trzeba dodać do tego jeszcze godziny, które mógłbym zaoszczędzić, gdybym tylko nie musiał czytać w kółko tych samych, powtarzających się informacji. Najwięcej jednak czasu, liczonego w kolejnych setkach godzin poświęciłem na testowanie w praktyce zdobytej wiedzy i odsianie rzeczy, które są nieważne albo nie działają w projektowaniu pod druk 3D.
Cześć, nazywam się Piotr Sawicki. Projektowaniem 3D i drukiem 3D zajmuję się profesjonalnie od 5 lat (a amatorsko od 7).
Na co dzień wykorzystuję tę technologię u siebie w firmie do tworzenia akcesoriów do hulajnóg elektrycznych.
Na własnoręcznie stworzonych modelach i wydrukach zarobiłem już kilkaset tysięcy złotych.
Moim celem jest przekazanie umiejętności projektowania i druku 3D jak największej liczbie osób i propagowanie tej niesamowitej technologii.
Z mojego kursu skorzystało już ponad 600 kursantów!
Nie ponosisz żadnego ryzyka.
Jeśli po przerobieniu mojego programu nie będziesz umiał stworzyć swojego modelu 3D w postaci breloczka z imieniem to zwrócę Ci każdy grosz. Nie chcę od Ciebie pieniędzy, jeśli nie będziesz mieć efektów. Napisz do mnie w ciągu 30 dni od zakupu, a dostaniesz każdy grosz.
Mówię poważnie.
Mogę dać taką gwarancję, bo jestem przekonany, co do efektów.
© Copyright Impressio Piotr Sawicki. All Rights Reserved.